
"I (love) Suw", czyli "Ja (kocham) Suwałki" to projekt warszawskiej firmy Basics. Wiadomo o co chodzi. Suwałki kojarzą się z zimnem (polski biegun zimna) - stąd niedźwiedź. Jest zabawnie, a przekaz jest zarazem dość czytelny. Plus!
Przedsiębiorstwo Basics z Warszawy pokazało, że można odszukać bardzo prosty i czytelny kod graficzny dla danego miasta. Ich prace stoją naszym zdaniem na dużo wyższym poziomie niż np. nowe logo Elbląga (tzw. ślimak - taką nazwą ochrzcili je mieszkańcy tego miasta) przygotowane przez firmę 2ba z Nysy czy też nieszczęsne nowe logo Białegostoku, stworzone przez krakowską Eskadrę - "Wschodzący Białystok" - bardzo przypominające logo organizacji LGBT z Nowego Jorku (Lesbian, Gay, Bisexual & Transgender Community Center). Te ostatnie spotkało się nawet z zarzutem plagiatu. Elbląski ślimak został natomiast bardzo surowo oceniony przez internautów. Wystarczy jedynie wspomnieć, że w głosowaniu "Hit czy kit" na popularnym w tym mieście portalu Portel (aby oddać głos należało się zalogować) projekt został wprost zmiażdżony przez czytelników, którzy stosunkiem głosów 62:4 (kit:hit) pokazali co o nim sądzą.
To, co jest naszym zdaniem kluczową sprawą w projektach warszawskiego Basics, to prostota i celność. Te cechy odróżniają je od wielu - nieudanych naszym zdaniem - projektów, które powstały w naszym regionie. Oczywiście są chlubne wyjątki, takie jak identyfikacja graficzna przygotowana dla Suwałk: "Pogodne Suwałki". Projekty Basics nawiązuja do słynnego hasła promocyjnego promującego Nowy Jork: "I Love New York", zaprojektowanego w drugiej połowie lat 70. XX wieku przez Miltona Glasera. On sam natomiast zapożyczył je od kampanii prowadzonej przez radio CJAD z siedzibą w Montrealu, które promowało swoje miasto wykorzystując do tego slogan: "Montreal, the city with a heart" ("Montreal, miasto z sercem"). Logo promujące Nowy Jork okazało się sukcesem ze względu na bardzo czytelny, szybki przekaz, jak również nawiązanie do emocji. Jest do dziś powszechnie uważane za jedne z najlepszych w swojej kategorii.
Nie należy zapominać, że logotyp jest terminem pochodzącym z połączenia greckich słów: logos słowo, myśl oraz typos obraz. Projektantowi musi zatem przyświecać jakiś zamysł, idea. Trudno takowej doszukać się patrząc na nowe logo Białegostoku (chyba, że mówimy o gejowskiej symbolice, ale chyba nie o to chodziło) czy też Elbląga. Paradokslanie to ostatnie logo przypomina ślimaka, natomiast stanowi ono część Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015, której przyświeca hasło... Elbląg przyspiesza (""Elbląg przyspiesza, to miasto pełne energii do zmian na lepsze").
Poniżej prezentujemy kilka udanych i nieudanych (naszym zdaniem) projektów.

"I (love) Elb", czyli "Ja (kocham) Elblag" - projekt warszawskiej firmy Basics. Tu także wiadomo o co chodzi. Średniowieczna elbląska Brama Targowa to jeden z symboli tego miasta (obok katedry św. Mikołaja i Galerii El). Przekaz stonowany, a zarazem czytelny. Plus!

"Elbląg przyspiesza" - nowe logo Elbląga, będące częścią strategii promocji przygotowanej dla tego miasta. Poniżej zabawne wypunktowanie przez anonimowanego internautę słabych punktów tego projektu.

"I (love) Bia", czyli "Ja (kocham) Białystok" - projekt warszawskiej firmy Basics. Wiadomo o co chodzi. Symbol żubra: w pobliżu Białegostoku znajduje się Białowieża, a w samym Białymstoku jest produkowana słynna na całym świecie żubrówka. Jasny i czytelny przekaz. Plus!

Logo "Wschodzący Białystok" - bardzo przypominajace logo organizacji LGBT z Nowego Jorku (Lesbian, Gay, Bisexual & Transgender Community). Czy o to chodziło? Dodajmy, że nowe logo Białegostoku przygotowane przez Eskadrę naszym zdaniem w żaden sposób nie nawiązuje do charakteru miasta i nie oddaje jego specyfiki. Kto zna Białystok wie co mamy na myśli. Wielu mieszkańców tego pięknego miasta było, delikatnie mówiąc, zniesmaczonych. W grudniu 2008 roku na łamach dziennika Rzeczpospolita pojawił się artykuł pod wymownie brzmiącym tytułem: "Logo Białegostoku plagiatem?" Mogliśmy się między innymi dowiedzieć, że: "Władze Białegostoku będą domagać się wyjaśnień od firmy odpowiadającej za promocję miasta. Białostoccy internauci odkryli, że nowe logo miasta jest bardzo podobne do znaku nowojorskiej organizacji homoseksualistów. [...] Autorem nowego logo Białegostoku oraz kampanii promocyjnej "Wschodzący Białystok", skierowanej do mieszkańców miasta, jest krakowska firma Eskadra. Firma ta wygrała też przed miesiącem przetarg na opracowanie i przeprowadzenie za ponad 2,7 mln zł zewnętrznej kampanii promocyjnej miasta."

Logo "Pogodne Suwałki" to naszym zdaniem bardzo udany projekt, który jest zarazem pomysłowy, humorystyczny i celny. Suwałki są uważane za polski biegun zimna, a co równie mocno kojarzy się z zimnem jak nie biały niedźwiedź? Plus!

"I (love) Ełk", czyli "Ja (kocham) Ełk" - projekt warszawskiej firmy Basics. Wiadomo o co chodzi. Zabytkowa, wieża ciśnień w Ełku (zbudowana w 1895 roku) to jeden z najlepiej zachowanych tego typu obiektów nie tylko na Mazurach, ale i w Polsce. Pełni ona obecnie rolę punktu widokowego. Poza tym znajduje się w niej Muzuem Kropli Wody, w którym można zobaczyć oryginalne urządzenia techniczne służące niegdyś do zaopatrywania miasta w wodę pitną.
Obiecujemy, że w przyszłości wrócimy jeszcze do tematu identyfikacji wizualnej (graficznej) miast, bo jest on bardzo interesujący. Na zakończenie polecamy zapoznanie się z innymi pracami warszawskiej agencji reklamowej Basics: I love moje miasto!
emazury.com
|