Śmieci, fot. Daniel Maleck Lewy, Wikipedia, CC-BY-SA-3.0 via Wikimedia Commons
Od 1 lipca zaczną w Polsce funkcjonować zapisy znowelizowanej ustawy o gospodarowaniu odpadami (Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach). Dotychczas to właściciel nieruchomości decydował, kto odbierze od niego odpady, wybierając dostawcę usługi na wolnym rynku. Teraz właścicielem odpadów stanie się gmina i to ona zdecyduje, kto odbierze odpady. Cały system zostanie sfinansowany z opłaty śmieciowej, będącej de facto nowym podatkiem lokalnym.
Znowelizowana ustawa budzi sześć podstawowych wątpliwości:
1. Po pierwsze, uzasadnienie dla wprowadzenia nowej regulacji zbudowane jest w oparciu o zużyty argument o konieczności dostosowania polskich rozwiązań do wymagań UE. Jest to argument nieprawdziwy;
2. Po drugie, nie jest prawdą, że nowy model wdrażany w Polsce jest jedynym stosowanym w państwach UE;
3. Po trzecie, nie jest oczywiste, że nowa ustawa rozwiąże problemy związane z gospodarowaniem odpadami, tak jak deklarują to jej autorzy;
4. Po czwarte, nowa regulacja postawi na skraju bankructwa wiele małych firm zajmujących się wywozem odpadów;
5. Po piąte, nowa regulacja będzie powodować deformację systemu gospodarczego, wprowadzając monopole, tworząc sytuacje sprzyjające korupcji oraz zmowom cenowym. Zwiększy się także zatrudnienie urzędników;
6. Po szóste, nowa regulacja nie będzie korzystna dla mieszkańców gmin.
Czytaj więcej:
Niepotrzebna i szkodliwa rewolucja w gospodarowaniu odpadami komunalnymi, interia.pl
__________________________
Informacja: Interia.pl
|